Z cienkiej bawełny tkam ściereczki kuchenne. Nic specjalnego jeśli chodzi o wzór. Osnowa w wielu kolorach, a wątek przy każdej ściereczce będzie w innym kolorze. To taka zabawa kolorami. Osnowa i wątek z tej samej bawełny, tkanie płócienne.
![]() |
Na krośnie |
![]() |
Wzór |
Wątek: Midara Amber 8/2 w różnych kolorach i Midara Indigo 5/2 także w różnych kolorach.
Osnowa: 12 EPI. Wątek: 28 PPI
1 żywopłot 12 DPI.
Zdjęcie obok jest przykładem kolorów osnowy i wątku. Nie trzymałam się dokładnie wzoru wypaczając krosno.
Uszyłam 4 ściereczki w rozmiarze 45 x 70 cm. Nie jestem zadowolona do końca z krajek, mogłyby być równiejsze, ale jak na pierwsze tkanie z bawełny jest i tak znakomicie. Miałam kłopot z naciągiem podczas tkania na sztywnym krośnie, czego nie mogę powiedzieć o Glimakrze. Na tym krośnie tego nie doświadczyłam, byłam zadowolona z krajek. Zaskoczona byłam jednak tym, że bawełna niewiele się skurczyła podczas prania. Założyłam większy margines, a w rzeczywistości tylko 3 cm w szerokości i 6 cm w długości się skurczyła. Generalnie jestem zadowolona z efektu i myślę o następnych ściereczkach, ale będę je tkać na Glimakrze. I zastanawiam się, czy nie wykorzystać tutaj lnu. Lubię fakturę lnu, naturalność... a kiedyś tkano głównie z lnu takie rzeczy, pościel, obrusy, odzież, ręczniki i inne drobiazgi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz